W czym ozon jest lepszy od chloru?
Pomieszczenia i maszyny wykorzystywane w przetwórstwie mięsnym muszą być sterylnie czyste. Niezachowanie podstawowych zasad higieny może skutkować rozpoczęciem procesów gnilnych wśród odpadków. Aby uniknąć takiej sytuacji, należy regularnie dezynfekować pomieszczenia. Tradycyjnie wykorzystywano do tego chlor. Podczas jego stosowania powstaje jednak wiele szkodliwych dla zdrowia produktów ubocznych. Jest to też bardzo droga metoda, ponieważ chlorowanie wiąże się ze zużyciem dużej ilości wody i energii elektrycznej.
Ozon nie dość, że nie pozostawia po sobie żadnych śladów, jest też tańszy i ekonomiczniejszy. Dowodem na to są badania przeprowadzone w 2008 r. w jednym z zakładów przetwórstwa drobiu w Kalifornii. Właściciele zdecydowali się na eksperyment, ponieważ dezynfekcja z użyciem chloru, wiązała się ze znacznym zużyciem wody. Tusze drobiowe były dezynfekowane w chłodzonej, chlorowanej wodzie. Na jednego ptaka potrzeba było ok 2 litrów wody. Gdy wodę chlorowaną zastąpiono wodą ozonowaną, okazało się do tego samego zabiegu wystarczy tylko 1 litr. Jednocześnie efekty były lepsze niż podczas dezynfekcji chlorem. Ozon w 100% usuwał wszystkie zanieczyszczenia, nie pozostawiając żadnych produktów ubocznych.
Posumujmy więc, dlaczego warto stosować ozon w przetwórstwie żywności:
- Nie wytwarza produktów ubocznych
- Jest bezpieczny dla pracowników
- Usuwa zapachy powstałe przy obróbce
- Wydłuża dopuszczalny okres przechowywania mięsa
- Ogranicza zużycie wody i energii elektrycznej
- Jest wytwarzany na miejscu, dlatego jego przechowywanie nie stanowi problemu