Ozonowanie ratunkiem na sytuacje kryzysowe
Gdy w 1890 r. Wilhelm Ohlmüller zauważył, że ozon ma właściwości bakteriobójcze nikt nie zdawał sobie jeszcze sprawy z tego, jak w wielu dziedzinach będzie można wykorzystać to odkrycie. Oprócz działań prewencyjnych (chłodnie, budynki hodowlane), zapobiegającym psuciu się owoców w chłodniach i rozwojowi chorób w hodowlach sprawdza się także jako doraźny środek na ekstremalnie trudne sytuacje. Usuwanie zapachu dymu tytoniowego czy to zaledwie niewielki procent jego możliwości, o czym za chwilę się przekonacie.
Ozonowanie po zalaniu
Sprzątanie po zalaniu mieszkania zwykle rozpoczyna się od oceny stanu sprzętów, jakie znajdowały się w mieszkaniu i wyrzucenia tych, które już do niczego się nie nadają. Następnie mieszkanie trzeba osuszyć, by przygotować je do gruntowego remontu. Już na tym, etapie może pojawić się problem z brzydkim zapachem, którego nie da się usunąć żadnym z domowych sposobów. Ozonowanie to jeden z najskuteczniejszych sposobów na jego usunięcie. Nie dość, że trwale usunie przykrą woń stęchlizny, to odkazi też mieszkanie ze wszystkich zagrażających zdrowiu bakterii.
Dezynfekcja ozonem po pożarze i nadpaleniu
Zapach nadpalonego mieszkania jest nie tylko nieprzyjemny, ale i szkodliwy dla zdrowia. Wszystkie czynności związane z usuwaniem szkód należy więc wykonywać w masce i rękawicach. Samego zapachu nie da się natomiast usunąć w żaden inny sposób, niż przy użyciu generatora ozonu. Z podobnym zadaniem nie poradzi sobie żaden inny środek chemiczny. Podczas gdy preparaty chemiczne działają tylko powierzchownie, ozon doszczętnie eliminuje wszystkie bakterie. Dobrze mieć tego świadomość na wypadek, gdyby kiedykolwiek przyszło Wam zmagać się z podobną katastrofą.